Kalejdoskop brzmień w Muzycznym Wrocławiu
Muzyczny Wrocław, jak co tydzień, zaczynamy o godz. 18:00. W jego pierwszej godzinie zapraszamy Was na początek w podróż do świata afrykańskich dźwięków z ghańskim szamanem Albertem Apoozore, znanym szerzej jako King Ayisoba.
King Ayisoba to artysta fascynujący i charyzmatyczny. Nie tylko dzięki swojemu imponującemu wizerunkowi, ale również dzięki stylowi gry na kologo (rodzaj afrykańskiej lutni - przyp. red.) – niezależnie od tego, czy śpiewa w języku frafra, twi, czy we własnym łamanym angielskim w jego tekstach zawsze tkwi głębszy sens.
Ayisoba to człowiek, który ma coś ważnego do przekazania. – Szczerość i naturalność artystów afrykańskich w zetknięciu z naszym konsumpcyjnym światem daje doświadczenie obcowania z czymś więcej, z pierwotną energią, którą artyści przywiozą do nas prosto z Ghany. To niemal doświadczenie szamańskiego rytuału, w którym afro-beatowy trans, śpiew wokalisty i naturalne dźwięki wydobywane przez afrykańskie instrumenty przeniosą nas do świata magicznego – zapowiada Marek Gluziński z Biura Wrocław 2016. Więcej o tym występie już dzisiaj po g.18:00 na naszej antenie.
Drugą część pierwszej godziny naszego dzisiejszego spotkania poświęcimy muzyce industrialnej. Wielkimi krokami zbliża się listopad. a skoro listopad, to czas na kolejną - już XVI - odsłonę Wrocław Industrial Festival.
Kogo i w których wrocławskich salach koncertowych zobaczymy w tym roku? O tym pasjami opowie Wam Maciek Frett - nie tylko jeden z dwóch dyrektorów WIF, lecz na co dzień także muzyk formacji Job Karma i 7JK.
To nie koniec muzycznych atrakcji i zacnych gości w naszym studiu. Po g. 19:00 na dłuższą chwilę pojawi się u nas Marcin Świetlicki - poeta, powieściopisarz, dziennikarz, wokalista zespołu Świetliki oraz Czarne Ciasteczka. Od niedawna współpomysłodawca i współtwórca zespołu Zgniłość.
Zgniłość to nowy zespół Świetlickiego i pianisty Michała Wandzilaka (Świetliki). Do współpracy zaprosili młodych jazzmanów z Trójmiasta: saksofonistę Michała Ciesielskiego i trębacza Dawida Lipkę (sekcję dętą Tymona Tymańskiego), kontrabasistę Macieja Sadowskiego oraz perkusistę Tomasza Kopra. Zgniłość wykluła się z zespołu Jazztliki grającego jazzowe covery największych szlagierów Świetlików.
Więcej o zespole i samej muzyce w słowach Marcina Świetlickiego po g.1 9:00. Nie może Was zabraknąć!
Skoro mowa o nutach jazzujących - pamiętajcie, że będę miał dziś dla Was także zaproszenia na doskonale się zapowiadającą RAM Session z udziałem muzyków z płyty Vertigo Jazz One. Nie sądzę, byście mogli się dziś nudzić. :)
Zapraszam!
Maciek Szabatowski