Wrocław przygotowuje się do zmiany systemu Urbancard
fot. Andrzej Owczarek
Więcej biletomatów i elektronicznych kasowników - to tylko niektóre udogodnienia w nowym systemie Urbancard we Wrocławiu. Nowe zasady dystrybucji biletów mają obowiązywać od 8 marca, ale już teraz urządzenia są testowane na ulicach. Wszystkie uwagi są przyjmowane po to żeby zlikwidować problemy. Jak mówi Jacek Sieński z Mennicy Polskiej najważniejszy kierunek zmian to zamiana biletomatów na elektroniczne kasowniki.
- Obsługa tego nowego kasownika będzie bardzo analogiczna do tego starego. Z drugiej strony pojawi się nowość, czyli nie będzie się drukował bilet papierowy - mówi Jacek Sieński.
Dotychczasowe, szare karty nadal będą działały, nie ma konieczności wymiany, ale nie będą miały tyle możliwości co nowe - czerwone. W mieście ma być więcej Biur Obsługi Klientów Bilety . Obecnie funkcjonują tylko dwa BOK-i i jeden punkt sezonowy. Od 8 marca klienci będą mogli skorzystać z czterech Biur Obsługi Klientów i trzech punktów dla studentów.
Jak mówi Marek Lenartowicz z Mennicy Polskiej w autobusach i tramwajach będzie ponad 3 tysiące mobilnych urządzeń, teraz jest ich około 800. To oznacza, że dostęp do nich będzie łatwiejszy, skorzystanie z nich też nie powinno nikomu przysporzyć kłopotów.
- Pasażer musi wybrać na ekranie dotykowym bilet, który go interesuje. Może być to dowolna liczba biletów. Opłaca się jednym przyłożeniem karty, może być to "portmonetka elektroniczna" zadeklarowana na tej nowej czerwonej karcie, można też zapłacić zwyczajną kartą płatniczą - tłumaczy Marek Lenartowicz.
W elektronicznych kasownikach będzie można kupić bilet, ale nie zostanie on wydany w formie papierowej. Tradycyjne bilety będą dostępne w 200 punktach w mieście. System obsługuje Mennica Polska, która ponownie wygrała przetarg ogłoszony przez miasto i przez kolejne 8 lat będzie obsługiwała system Urbancard.