Czy nowe tramwaje są prawidłowo przystosowane dla osób niepełnosprawnych?
fot. wroclaw.pl
Jak mówi znany wrocławski aktywista, poruszający się na wózku, Tomasz Jakub Sysło pojazdy mają tylko jedno wejście z niską podłogą, do tego dla niepełnosprawnych jest w nim bardzo mało miejsca.
- Niestety niska podłoga jest tylko w środkowej części tramwaju. Jest bardzo duże ryzyko, że np. dwa wózki nie zmieszczą się tam. Poza tym strome schody w tej przestrzeni niskopodłogowej, pseudo-niskopodłogowej są bardzo uciążliwe dla osób starszych. Wydaje mi się, że nie jest to dobry zakup.
Wrocławskie MPK tłumaczy, że zakup pozytywnie zaopiniowała Rada Konsultacyjna ds. Osób Niepełnosprawnych. Jej przewodnicząca Agata Roczniak (także poruszająca się na wózku) tłumaczy, że akceptuje wybór tych pojazdów, bo jak mówi to i tak poprawi sytuację niepełnosprawnych pasażerów.
- Te niskopodłogowe tramwaje może i są bardziej dostępne, ale niestety dwa razy droższe. W konsekwencji gdyby miasto wybrało tę wersję droższą mając określoną pulę środków mogłoby zakupić o połowę mniej tramwajów. To z kolei przedłożyłoby na mniejszą liczbę dostępnych dla nas kursów.
W ostatnim przetargu Wrocław za unijne pieniądze kupił łącznie 56 nowych tramwajów. 16 pojawiło się na torowiskach, już w tamtym roku. Ten, który przyjechał do Wrocławia jest pierwszym z nowej serii. Do końca przyszłego roku na torach pojawi się 40 pozostałych pojazdów.
Rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska tłumaczy, że ten zakup miał w pierwszej kolejności pozwolić na wymianę pojazdów, które mają już po 30-40 lat i są w 100 % wysokopodłogowe.
Rzeczniczka dodaje, że trwają właśnie przygotowania do ogłoszenia przetargu na zakup kolejnych, tym razem w 100 % niskopodłogowych tramwajów. Ponadto w tym roku ma być wymienionych ponad 100 najstarszych autobusów.
Komunikat na temat nowego taboru: