Niechciane klimatyzatory trafią do innego szpitala. "Nie mieliśmy wątpliwości" [ZOBACZ, POSŁUCHAJ]
(fot. Andrzej Owczarek)
Sprzęt został użyczony przez gminę szpitalowi na rok z możliwością przedłużenia umowy. Szpital nie miał wątpliwości, czy przyjąć prezent.
Małgorzata Kubik z Borowskiej przyznaje, że klimatyzatory bardzo przydadzą się w salach chorych.
10 klimatyzatorów niezwłocznie trafi do klinik pediatrycznych. Nikt nie ma obaw, że mogą one zaszkodzić pacjentom, takich wątpliwości nie ma także Sanepid.
Początkowo przenośne urządzenia miały trafić na Kamieńskiego, gdzie leczony jest 16-letni mieszkaniec Jelcza-Laskowic, a na oddziale temperatura dochodzi do 40 stopni. Dyrekcja jednak nie przyjęła daru tłumacząc, że za głośno pracują i biorą za dużo prądu, a instalacja obiektu nie wytrzyma dodatkowego obciążenia.
REKLAMA