Pierwszy polski satelita niemal gotowy do lotu. Powstał we Wrocławiu [WIDEO]
fot. Radek Bugajski
Za satelitą już próby termiczne i ciśnieniowe. W specjalnej komorze symulowano głęboką próżnię i temperatury panujące na orbicie - od minus 50 do plus 150 stopni. - Komorę zaprojektowaliśmy sami -mówi Damian Fijałkowski z wrocławskiej firmy Sat Revolution, jeden z twórców satelity. Światowid umieszczony w jej wnętrzu, znajduje się w środowisku, takim jak w kosmosie.
- Robi wszystko to co robi czyli jakby korzysta ze swojego zasilania, próbuje nawiązać łączność. Oczywiście dostajemy wszystkie dane na komputerze, dostajemy informacje o procesorze, dostajemy informacje o zasilaniu. Sprawdzamy czy nic się nie wydarzy czego byśmy nie chcieli w momencie kiedy satelita jest wystawiony na te trudne warunki dookoła niego. - mówi Damian Fijałkowski.
Sputnika zbudowała firma SatRevolution. Jej prezes Grzegorz Zwoliński podkreśla, że urządzenie stworzono w rekordowym czasie - w dwa lata.
- Jest to pierwszy z naszych satelitów, który ma służyć przede wszystkim do robienia zdjęć Ziemi. Po drugie miał nam dostarczyć wiedzy na temat tworzenia satelit, wynoszenia ich i operowania nimi na orbicie. To jest też zaczątek naszych przyszłych misji.
Start Świtowida na wiosnę. Rakieta dostarczy go na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Na orbicie umieszczą go pracujący w niej kosmonauci.
Światowid, to satelita obserwacyjny Ziemi. Jest niewielkim prostopadłościanem o wysokości 20 centymetrów. W niedługiej perspektywie dołączą do niego setki, kolejnych satelitów z Wrocławia. Dane i zdjęcia robione przez sieć tych urządzeń będą udostępniane komercyjnie. Sat Revolution chce też zarabiać na sprzedaży samych satelitów innym eksploratorom kosmosu.
Firma SatRevolution została założona przez twórców wrocławskiego studia T-Bull S.A., czołowego polskiego producenta gier mobilnych.