Blisko 800 osób wystartowało dla Szymka w Biegu Uniwersytetu Medycznego
Fot: UM Wrocław
5 minut przed wszystkimi wystartowały pary: opiekunowie z niepełnosprawnymi dziećmi na wózkach. Z 11 letnim Jasiem pobiegł Łukasz Malaczewski - wrocławski fizjoterapeuta, który od kilku lat pokazuje, że chore dziecko nie musi siedzieć w domu. Jak mówi, takich par jest coraz więcej.
Tegoroczna edycja biegu była poświęcona 5 letniemu Szymkowi. Chłopiec urodził się, jako jeden z trojaczków, ma porażenie mózgowe i inne problemy wieku rozwojowego. Szansą na poprawę jego stanu jest przeszczep komórek macierzystych. Koszt takiej terapii to 50 tysięcy złotych.
O imprezie opowiada dr Tomasz Zatoński, jeden z organizatorów:
WIĘCEJ: Bieg Uniwersytetu Medycznego
REKLAMA