Najpierw elektryczne samochody i skutery, teraz... hulajnogi

fot. mat. prasowe
Na ulicach jest ich na razie kilkadziesiąt, nie mają stacji jak rowery miejskie, żeby je znaleźć trzeba ściągnąć na telefon specjalną aplikację:
Jak uruchomić hulajnogę? Tłumaczy Marek Łusiak, dyrektor firmy obsługującej pojazdy:
Elektryczną hulajnogą można przejechać do 35 kilometrów, można ją zostawić w dowolnym miejscu, podobnie jak w samochody elektryczne. Koszt wypożyczenia hulajnogi to 2 złote na start oraz 50 groszy za każdą minutę. W nocy pojazdy są ładowane.
Zainteresowanie już jest spore - szczególnie wśród osób młodych. Michał pochodzi z Włoch i chwali pomysł:
Hulajnogi można wypożyczać za pomocą aplikacji Lime.
REKLAMA