"Pociąg do historii" - nekropolie inaczej [POSŁUCHAJ]
Wesoły Cmentarz we wsi Săpânța w Rumunii/wszystkie zdjęcia - Joanna Lamparska
"Są cmentarze wesołe, ufortyfikowane, podziemne, zapomniane. Po raz pierwszy na Wesołym Cmentarzu w Sapancie byłam w 2005 roku. Justin, syn miejscowego popa opowiadał mi wtedy, że zamierza się ożenić. "Masz już wybrankę?" - zapytałam. "Tak, ożenię się z Catheriną Zeta - Jones" - odpowiedział z kamienną twarzą. "Jest pewien problem, ona ma już męża, to Michael Douglas" - przypomniałam nieśmiało. Juston spojrzał na mnie z powagą i odpowiedział: "To nie ma żadnego znaczenia".
W ubiegłym roku spotkałam Justina, ma dwójkę dzieci, a Catherina... no cóż...." - tak zaczniemy naszą dzisiajszą podróż.
A potem zajrzymy do Edynburga, gdzie przed lata ograbiano cmentarze w imię nauki. Potem zawitamy do Kakowa, tylko w jeden dzień w roku, właśnie 2 listopada, można zajrzeć do pewnych katakumb.
A potem Wrocław i opowieść o największym cmentarzu naszego miasta, którego dawno już nie ma.
Jak zwykle zapraszają Joanna Lamparska i Piotr Bartyś.