Kamienice: Czerwiec 1945 we Wrocławiu był upalny - odc. 75 [PODCAST]

fot. Joanna Mielewczyk
Droga Ireny Chitroń do Wrocławia nie była prosta. Z domu, z Krosna, planowała po wojnie wyjechać na studia do Krakowa. Tylko, że spóźniła się na egzaminy. O Wrocławiu, mieście, w którym miały zostać odbudowane uczelnie, opowiedział znajomy.
Wtedy, w czerwcu 1945, pociąg dojeżdżał do Psiego Pola. Wszyscy wysiadali, przeprawiali się na drugą stronę rzeki, bo most był zburzony, i dopiero dalej ruszali podstawionym pociągiem na Nadodrze.
Praca czekała. Irena Chitroń przez pierwszy tydzień informowała Niemców o wysiedlaniu. A w listopadzie zaczęła studia. Pochodzi z pierwszego rocznika studiującego w powojennym mieście medycynę.
I o tym w niedzielnej audycji "Kamienice". A także o domu, na Biskupinie.
Zapraszam, Joanna Mielewczyk
-1.png)
Nauka na gruzach
-1.png)
Przed domem - 1957 r.
