„Zdrada niczego nie buduje” – mówi reżyserka „Żelaznego mostu” [PODCAST]

zdj. mat.prasowe FPFF
Od piątku w kinach Żelazny most. Historią trójkąta miłosnego, rozgrywającego się na tle wypadku w kopalni i akcji poszukiwawczo-ratowniczej debiutuje dolnoślązaczka Monika Jordan-Młodzianowska. Znana do tej pory jako specjalistka od castingu reżyserka pokazała swój pierwszy film w Konkursie Głównym tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Żelazny most wyjechał bez nagród, ale z dobrymi recenzjami, szczególnie ze względu na stworzenie niebanalnego melodramatu z elementami kina katastroficznego oraz budzące wiele emocji, niejednoznaczne kreacje odtwórców głównych ról: Julii Kijowskiej, Bartłomieja Topy i Łukasza Simlata. Z Moniką Jordan-Młodzianowską na Festiwalu w Gdyni rozmawiał Jan Pelczar
Ogólnopolska premiera Żelaznego mostu w piątek 22 listopada. Film do kin wprowadza TVP. Telewizja Polska także zadebiutowała w tym roku - jako dystrybutor.