Rada Osiedla pomaga ciężko chorej wrocławiance, która mieszka w altanie
fot. Maciej Sas
Losem chorej pani Danuty zainteresowali się społecznicy z Rady Osiedla Wrocław Stare Miasto. Od kilku dni pomaga, szukają też wsparcia we wrocławskim magistracie. - Potrzebne jest małe, przytulne mieszkanko dla pani Danuty i jej jednej rodziny - kotów - mów Halina Bielecka-Gołka, przewodnicząca staromiejskiej Rady Osiedla:
Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Wrocławskiego Urzędu Miejskiego zapewnia, że pracownicy magistratu chętnie pomogą kobiecie w wypełnieniu niezbędnych dokumentów i przeniesieniu do lokalu socjalnego. Zaznacza jednak, ze nie wszystko zależy od nich:
Magistrat zaoferował miejsce w jednym z domów socjalnych, ale z zastrzeżeniem, że pani Danuta nie może tam zabrać swojej kociej "rodziny".
Na razie chorej wrocławiance pomagają radni osiedlowi, zapewniając m.in. specjalistyczną żywność dla chorych na nowotwory, opał do piecyka i czystą wodę do picia, której nie ma na działkach.