Czarne chmury nad Wrocławskim Teatrem Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego
fot. Andrzej Owczarek
W kwietniu ubiegłego roku ówczesny szef wrocławskiego Teatru Pantomimy alarmował, że zarząd województwa przymierza się do likwidacji placówki. Po tym, jak nasza rozgłośnia nagłośniła sprawę, władze szybko wycofały się z tego pomysłu. Teraz pracownicy teatru ponownie biją na alarm. Tym razem chodzi o pieniądze.
Zespół teatru przekonuje, że nie dostanie obiecanych 600 tys. zł. Pieniądze miały pochodzić z puli 4 mln zł, które samorząd województwa zaoszczędził na zmniejszeniu dotacji przeznaczonej dla Narodowego Forum Muzyki. Zespół Teatru Pantomimy w liście otwartym pisze, że decyzja władz województwa oznacza dla placówki paraliż działalności artystycznej i jest publicznym poniżeniem zarówno pracowników teatru, jak i publiczności.
Członek zarządu województwa Michał Bobowiec, który jest odpowiedzialny za kulturę odpowiada, że placówka na początek otrzyma 2,3 mln zł, co nie oznacza, że w ciągu roku nie dostanie obiecanych 600 tys. zł. Według Bobowca żadnego problemu nie będzie, bo ta kwota trafi do teatru.