Lizbona: rodzą się zmęczeni i żyją, aby odpocząć [PODCAST]
![](/img/articles/38846/Lizbona-rodza-sie-zmeczeni-i-zyja-aby-odpoczac-PODCAST-main-5ead2d68421eb.png)
Marcin Martinho po wybuchu pandemii koronawirusa opuścił Lizbonę i przyjechał do ojca, na wrocławskie Sępolno. Tu czeka na możliwość kontaktu z resztą rodziny, próbuje przetrwać, wraz z Przewodnikami bez granic, trudne czasy i planuje, co zrobi po powrocie do Portugalii. W Podróżach z Radiem RAM opowiedział o swojej chłopięcej miłości do tego kraju, latach nauki i sposobach na oryginalne zwiedzanie ukochanej Lizbony.
REKLAMA