Straż miejska we Wrocławiu proponuje pracę. Chętnych jak na lekarstwo
Radio RAM, Dorota Kuźnik, mk |
Utworzono: 06.08.2020, 17:46 | Zmodyfikowano: 06.08.2020, 17:46
fot. Patrycja Dzwonkowska
Zgłoszenia do strażników płyną wszystkimi możliwymi kanałami, a tempo rozpatrywania zgłoszenia, jak w przypadku naszego słuchacza wynosi nawet siedem miesięcy. Dlaczego? Tłumaczy Waldemar Forysiak:
Wynagrodzenie strażników niestety nie przyciąga kandydatów. Stawka, na jaką można liczyć na start to niespełna 2500 złotych na rękę na umowie o pracę. Tempo pracy to jeden z zarzutów. Drugi - jak mówi Piotr Nowicki - to fakt, że sprawa została umorzona:
Straż miejska tłumaczy, że sprawy umarzane były między innymi przez epidemię, ponieważ decyzją wojewody musieli oni wypełniać wyłącznie polecenia związane z COVID-19.
REKLAMA