"Wtedy stan wojenny, teraz - stan wojny z kobietami". Kolejny protest we Wrocławiu
fot. Malwina Gadawa
Anna Kowalczyk-Derlęga z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet tłumaczy, że wybór daty protestu nie był przypadkowy.
- Walczymy o swoje prawa - mówią uczestniczki manifestacji:
Po kilkudziesięciu minutach manifestanci wyruszyli z placu Wolności na, jak to nazwali, "spontaniczny" spacer po mieście.
Ogólnopolski Strajk Kobiet organizuje protesty od października. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że aborcja z powodu ciężkiej wady płodu jest niezgodna z Konstytucją.
REKLAMA