Do zdarzenia doszło w poniedziałek we Wrocławiu. Pracownik SORu kazał kartce odjechać i odmówił przystawienia pieczątki świadczącej o braku miejsc w tym szpitalu. Szpital przy Weigla był jedynym, z oddziałem gastrologicznym, a na taki oddział została skierowana pacjentka. Informację jako pierwsza podała stacja TVN24.
fot. Patrycja Dzwonkowska
- Musieliśmy wezwać żandarmerię wojskową - mówi Grzegorz Hummel z firmy świadczącej transport sanitarny: