Beżowy śnieg. Przez burze na Saharze
fot. Piotr Słowiński
W Sudetach grubość pokrywy śniegu nie wzrosła znacząco, ale spadł...beżowy śnieg. To skutek burz piaskowych na Saharze, które wzbiły w powietrze ogromne ilości pyłu. Ten pył dotarł nad Polskę i spadł razem ze śniegiem dając niesamowite wrażenie żółtego i beżowego koloru. Taki śnieg spadł m.in w Karpaczu, Cieplicach czy w Górach izerskich. We Wrocławiu także spacerowicze zastanawiali się w niedzielę, dlaczego w parkach pokrywa śnieżna ma inny kolor niż biały.
REKLAMA