Dominikanin z Wrocławia wykorzystywał seksualnie studentki. Zakon po 20 latach przeprasza
fot. Patrycja Dzwonkowska
Dominikanin z Wrocławia psychicznie uzależniał od siebie młode kobiety i wykorzystywał je seksualnie. Sprawa ujrzała światło dziennie za sprawą niedzielnego oświadczenia wrocławskiego zakonu. Duchowni przepraszają i przyznają, że nie wszystko było zrobione tak, aby udzielić odpowiedniej pomocy ofiarom. Ojciec Wojciech Delik, przeor Klasztoru Dominikanów we Wrocławiu odpowiada o pytanie dlaczego zakon dopiero po 20 latach reaguje na sprawę i czy to próba wyprzedzenia pewnych zdarzeń:
Ojciec Delik przedstawił kulisy zdarzeń sprzed lat:
Przeor dodaje, że on sam o faktach dotyczących tej sprawy dowiedział się kilka tygodni temu. Przyznaje, że 20 lat temu organy ścigania nie zostały poinformowane o opisywanych wydarzeniach. Wiadomo, że przez te lata zakonnik miał łamać zasady izolacji. Obecnie znajduje się on w odosobnieniu w Warszawie.
Dominikanie nie wykluczają, że ofiar zakonnika będzie więcej.
Pełne oświadczenie dominikanów: TUTAJ