Pies, nad którym znęcał się 16-latek z Wrocławia, nie żyje

Sprawa znęcania się nad czworonogiem wyszła na jaw, gdy policjanci przeglądali monitoring ustalając okoliczności innego zdarzenia. Zobaczyli na filmie, jak nastolatek kopie psa i zrzuca ze go schodów. Interwencja mundurowych potwierdziła najgorsze; pies był katowany przez chłopaka od dłuższego czasu.

- Mimo błyskawicznej reakcji Ekostraży i profesjonalnego leczenia nie udało się nam go ocalić - mówi Katarzyna Szakowska rzeczniczka organizacji:

- Pies będzie miał postawiony nagrobek na psim cmentarzu. Jest to wyraz troski jego aktualnych opieków - dodaje Szakowska:

Nastolatek odpowie przed sądem rodzinnym. Ekostraż chce, aby za znęcanie się nad psem konsekwencje poniosła także matka chłopaka.