Reżyseruje Dariusz Dobrowolski, na co dzień szef schroniska brata Alberta we Wrocławiu. Natchnieniem dla filmu były tragiczne wydarzenia sprzed 1,5 roku, gdy dwaj młodzi ludzie ciężko pobili dwóch bezdomnych. Jeden z pobitych zmarł, drugi z trudem wrócił do zdrowia.
Przed wrocławskim sądem właśnie kończy się proces w tej sprawie. Niewykluczone, że wyrok zapadnie już w lutym.
We wtorek filmowcy próbowali zarejestrować przebieg procesu. Niestety, sąd nakazał im skasować nagrany materiał, bo nie poprosili wcześniej o zgodę na nagrywanie.
Posłuchaj, co o filmie powiedział Polskiemu Radiu Wrocław reżyser Dariusz Dobrowolski:
Z powstającego filmu cieszy się pan Andrzej - bezdomny, który 1,5 roku temu cudem uniknął śmierci z rąk bandytów:
Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.
Bezdomny pan Andrzej 1,5 roku temu cudem uniknął śmierci z rąk bandytów. Dziś cieszy się z tego, że powstaje film o bezdomnych. Materiał Polskiego Radia Wrocław.