Coraz więcej znaków zapytania przy budowie nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego

fot. Patrycja Dzwonkowska
Według wstępnych planów budynek miałby powstać na obrzeżach Wrocławia, w okolicach ul. Czekoladowej. Tytus Czartoryski z klubu PiS chwali w tej sprawie zarząd województwa:
Zupełnie inne zdanie ma w tej kwestii opozycja, która krytykuje ten pomysł. Koalicji Obywatelskiej nie podoba się lokalizacja na obrzeżach Wrocławia oraz koszty inwestycji. Marcin Zawiła sprawę komentuje krótko:
Z kolei Tymoteusz Myrda przkonuje, że chodzi przede wszystkim o pracowników:
Myrda dodaje też, że zimą w tym budynku jest za zimno, a latem dokucza brak klimatyzacji. Problemy są także z dachem, który przecieka.
Opozycyjny radny Patryk Wild w dyskusji zwraca uwagę na inne kwestie, związane ze środowiskiem:
Według wstępnych założeń budowa nowej siedziby mogłaby kosztować ok. 200 mln zł.