Pierwszy w tym roku ligowy występ Śląska na własnym stadionie

Piast zaczął piłkarską „wiosnę” od porażki u siebie z Pogonią Szczecin 0:2, potem na własnym boisku został wyeliminowany rzutami karnymi przez Górnika Zabrze w 1/8 finału Pucharu. W poprzedniej kolejce gliwiczanie wygrali natomiast w Płocku z Wisłą 2:0 i zajmują aktualnie 11. miejsce w tabeli. Zespół z Wrocławia po wyjazdowym remisie z Górnikiem Łęczna 1: 1 jest stopień niżej. Śląsk w dwóch wiosennych meczach zdobył jeden punkt i od strefy spadkowej dzieli go już tylko pięć "oczek".

- Patrzymy w górę tabeli, ale też w dół. Nikt nie jest zadowolony z miejsca, które zajmujemy. Naszym celem jest wygrać w sobotę i wrócić na ścieżkę zwycięstw, aby morale w zespole się poprawiło i miejsce w tabeli – powiedział przed spotkaniem z Piastem trener Śląska, Jacek Magiera.

Poza kontuzjowanym Konradem Poprawą wszyscy pozostali zawodnicy powinni w sobotę być do dyspozycji szkoleniowca WKS-u. Wszyscy poza Erikiem Exposito, który formalnie nadal jest zawodnikiem Śląska, bo jego transfer do ligi chińskiej nie został potwierdzony, ale szkoleniowiec nie może z niego skorzystać. W gronie kandydatów do gry w meczu z Piastem jest za to pozyskany w minionym tygodniu Patrick Olsen. Magiera nie chciał jednak powiedzieć, czy Duńczyk wyjdzie w pierwszym składzie, czy znajdzie się na ławce rezerwowych.

Jesienny mecz Śląska z Piastem w Gliwicach zakończył się remisem 1:1. Ostatni raz obie ekipy we Wrocławiu zmierzyły się natomiast w sierpniu 2020 roku i wówczas było 2:0 dla gospodarzy.

Początek meczu Śląsk – Piast w sobotę o godz. 17.30 na stadionie Tarczyński Arena.