Janina Ochojska o Mariupolu : "Do oblężonego Sarajewa można było dotrzeć. Tutaj się nie da"

fot. R. Bugajski
Około 160 tysięcy osób w oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu nad Morzem Azowskim nie ma dostępu do ogrzewania - przekazał w poniedziałem mer Mariupola Wadym Bojczenko. Wezwał do przeprowadzenia całkowitej ewakuacji miasta, które, jak dodał, od 1 marca jest blokowane i znajduje się "u progu katastrofy humanitarnej". - To moje osobiste cierpienie. Do Sarajewa, które było oblężone można było dotrzeć, tutaj się nie da - mówiła w Radiu RAM Janina Ochojska, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej:
Od początku rosyjskiej agresji do Polski przyjechało ponad 2 miliony 320 tysiący osób - podała w poniedziałek Straż Graniczna. Większość uchodźców zostaje w naszym kraju.
Posłuchaj rozmowy Pawła Gołębskiego z Janiną Ochojską:
Cz.1
Cz. 2