Jean-Luc Godard nie żyje

Dziennik „Liberation” jako pierwszy podał informację, że we wtorek 13 września w wieku 91 lat zmarł francuski reżyser filmowy Jean-Luc Godard. Był on wiodącą postacią francuskiej „Nowej Fali”. Jak czytamy w „Liberation”, Godard „pozostawił po sobie karierę usianą arcydziełami i nieporozumieniami, które uczyniły go za życia legendą”.

Na tegorocznych wrocławskich Nowych Horyzontach Grand Prix zdobył film „Do piątku Robinsonie”, którego Godard był bohaterem. Esej dokumentalny o korespondencji pomiędzy pisarzem Ebrahimem Golestanem i mistrzem kina nagrodzono już wcześniej na Berlinale. 

Bywalcy festiwali żegnają dziś mistrza w mediach społecznościowych. 

Jean-Luc Godard urodził się 3 grudnia 1930 roku w Paryżu. Kinem zainteresował się w wieku 16 lat. Dzięki koneksjom swojej bogatej i wpływowej rodziny mógł przebywać wśród członków francuskiej elity kulturalnej, co pozwoliło mu pogłębić znajomość sztuki filmowej. W branży zaistniał za sprawą swoich recenzji publikowanych w „Gazette du cinema”. Później zajął się reżyserią filmów krótkometrażowych. W długim metrażu zadebiutował w 1960 roku filmem „Do utraty tchu” z Jean Seberg i Jeanem-Paulem Belmondo w rolach głównych, który dziś uznawany jest za jedno z pierwszych dzieł „Nowej Fali”. Ten zaliczany do filmowego modernizmu nurt artystyczny rozwijany był we Francji w latach 1959-1965. Jednym z jego prekursorów był właśnie Jean-Luc Godard. Innymi filmami uznawanymi za pierwszych przedstawicieli „Nowej Fali” są „Kuzyni” Claude’a Chabrola, „400 batów” Francoisa Truffauta i „Hiroszima, moja miłość” Alaina Resnaisa.

W 2011 roku Jean-Luc Godard został nagrodzony honorowym Oscarem. W uzasadnieniu nagrody czytamy, że otrzymał ją za realizację swojej pasji i stworzenie nowego rodzaju kina. Francuski twórca nie był obecny podczas ceremonii rozdania Oscarów. W jego imieniu statuetkę odebrał prezydent Akademii Filmowej, Tom Sherak.

Jak wylicza portal „IMDb”, Jean-Luc Godard nakręcił w swojej karierze 131 filmów krótko i długometrażowych. Ostatnim pełnometrażowym filmem Godarda były dokumentalne „Imaginacje” z 2018 roku. W tym samym roku wyreżyserował też klip promujący festiwal filmowy w czeskiej Igławie.