Pociąg do historii: Kapsuła czasu w Wałbrzychu i "Portret młodzieńca" Rafaela Santiego
Piotr Bartyś, Joanna Lamparska |
Utworzono: 08.12.2022, 20:25 | Zmodyfikowano: 08.12.2022, 20:25

zdj. Bartosz Szarafin
Zamurowane ubrania, zastawa, zabawki i trzy zalutowane skrzynie spędziły w piwnicy blisko 80 lat. Takie znalezisko rozbudziło przed kilkoma tygodniami - dokładnie 17 listopada - wyobraźnię mieszkańców Wałbrzycha. Na ulicy Kuracyjnej podczas remontu odnaleziono ponad siedemdziesiąt skrzyń, które leżały nietknięte najprawdopodobniej od końca 1944 roku. Co zawierały? I co było w tajemniczych zalutowanych walizkach?
W drugiej części podróży „Pociągiem...” historia "Portretu młodzieńca" Rafaela Santiego, który na Dolnym Śląsku ostatni raz widziany był prawdopodobnie pod koniec wojny. Teraz znów można go tu oglądać.

REKLAMA