Wrocławianin zginął po zejściu lawiny w Kaszmirze
Fot. ilustracyjne CC 0
Po zejściu lawiny zginąć miało dwóch polskich narciarzy. 43-latka miejscowe media identyfikują jako „Krzysltof” - pisowania oryginalna. 45- latek to Adam Grzech. Obaj byli w grupie narciarzy, składającej się z obywateli Rosji i Polski, a także dwóch lokalnych przewodników. Potężna lawina, która zeszła ze szczytu Apharwat o wysokości 4390 metrów zasypała dwudziestu jeden narciarzy znajdujących się na stoku. Po zejściu lawiny ratownicy wysokogórscy pojechali na miejsce na skuterach śnieżnych. Spod śniegu wydobyli dziewiętnastu obcokrajowców, dwóch lokalnych przewodników i ciała dwóch Polaków. Rannych odwieziono do pobliskiego szpitala. Adam był zapalonym sportowcem. W Podróżach z Radiem RAM opowiadał w 2015 roku o pobiciu rekordu Polski w locie na paralotni.