Kamienice: Kim jest mama? - odc. 205
Przed nami jedna z najbardziej tajemniczych historii w cyklu „Kamienice”.
Jak to jest odkrywać historię swojej mamy i na nowo spoglądać na przeszłość rodziny? O tym będzie niedzielna opowieść.
W domu Haliny Simon nie rozmawiało się o przedwojennych losach mamy. Dopiero z czasem córka odkryła listy adresowane na trzy różne imiona. Były podejrzenia, ale, jak mówi Halina Simon, to nie były czasy, gdy mówiło się o przeszłości, a trudne pytania pozostawały bez odpowiedzi.
Bardzo powoli okazywało się, że mama urodziła się przed wojną we Wrocławiu, że ma niemieckie obywatelstwo, że ukryła się, by zostać w mieście, zmieniła imię i bardzo szybko nauczyła się mówić po polsku.
To niezwykła historia, na którą natknęłam się w książce Ulrike Draesner "Die Verwandelten". Pisarka zaczerpnęła z historii mieszkającej od czterdziestu lat w Niemczech Haliny Simon. Porozmawiała z nią i opisała w książce. I tak trafiłam do Hamburga, by po raz pierwszy usłyszeć tę historię opowiedzianą po polsku... Proszę spodziewać się jednej z najbardziej nieoczywistych i tajemniczych kamienicznych historii. Oto ona: