Z dwóch byłych SB wezwanych na świadków w procesie Miodek kontra Braun w poniedziałek we wrocławskim sądzie pojawił się tylko jeden. Jan S. stwierdził, że w swojej 10-letniej pracy nie natknął się na ślady współpracy znanego językoznawcy z perelowskim służbami bezpieczeństwa.
Profesor Jan Miodek domaga się od publicysty Grzegorza Brauna przeprosin i odszkodowania za oskarżenia o współpracę z SB.