Recenzje Dagmary Chojnackiej: „Manekiny” i „Samce alfa”
Dagmara Chojnacka, Jan Pelczar |
Utworzono: 04.03.2024, 22:27 | Zmodyfikowano: 04.03.2024, 22:27
fot. fragment plakatu
„Manekiny" napisane i skomponowane przez Zbigniewa Rudzińskiego na zamówienie Roberta Satanowskiego miały premierę w pamiętnym roku 1981. I dwa sceniczne życia – we Wrocławiu i (dwa razy dłuższe) w Warszawie. Teraz powróciły w rewelacyjnej inscenizacji Kamili Siwińskiej, pod kierownictwem muzycznym Trajana Murynia.
„Samce alfa”, czyli w oryginale „Machos Alfa” wracają z drugim sezonem po wielkim sukcesie pierwszego. Przerysowane postaci bohaterów, ostre sceny, sarkazm, wyśmiewanie wszelkich współczesnych trendów. Czterech kumpli po czterdziestce w kryzysie męskości usiłuje nawigować w świecie feminizmu. Jak śpiewa Ralf Kamiński „nie jest łatwo”! Czy pomoże im kurs „dekonstrukcji męskości”…?
REKLAMA