Pociąg do historii: Kolorowi kolędnicy i tajemnicze lalki

"Rano wyszła z domu i zobaczyła pod drzwiami worek. Nie wiadomo, kto go przyniósł, nie zostawił żadnej wiadomości. W worku leżało ponad trzydzieści lalek, zabytkowych, może o nieco trudnej urodzie, ubranych w staroświeckie, doskonale skrojone sukienki. W ten dziwny sposób skarb podrzucony do Eli Szumskiej z Kopalnia Złota w Złotym Stoku stał się częścią muzealnej kolekcji przy kopalni. Co za fantastyczny prezent, a swoją drogą, od tamtej pory minęło już sześć lat, może czas się ujawnić?
Ps. Pochód krwiożerczych lalek ze zdjęcia nie był częścią kolekcji."

O tym w drugiej części programu, a w pierwszej wyjaśnimy skąd plamy na twarzy Joasi Lamparskiej. Pojedziemy do Kamienicy Nyskiej, gdzie w pierwszy dzień Nowego Roku można spotkać kolędników.