WKS Śląsk Wrocław: nowy początek czy wielki koniec?
www.slaskwroclaw.pl
Czy Zbigniew Drzymała - prawnuk człowieka-symbolu walki z zaborcą, znanego z podręczników do historii Polski - zabierze kibicom Śląska Wrocław ich klub? A może będzie odwrotnie - i to Groclin przeniesie się do Wrocławia?
O fuzji klubów poinformowało w piątek Polskie Radio Poznań (Radio Merkury). Posłuchaj materiału tej rozgłośni:
Całą sprawę nadal okrywa aura tajemniczości. Milczy Zbigniew Drzymała, milczą też władze Wrocławia. W poniedziałek mają oficjalnie ogłosić swoją decyzję na spotkaniu w stolicy Dolnego Śląska. Co na to trener Śląska Ryszard Tarasiewicz? Posłuchaj (rozmowa z Polskim Radiem Wrocław):
Jak podaje portal www.sports.pl, nie jest przesądzone, że drużynę po fuzji klubów poprowadzi Ryszard Tarasiewicz. Poważnie brany pod uwagę będzie obecny szkoleniowiec Groclinu Jacek Zieliński, a także Henryk Kasperczak.
Kibice nie mogą opanować się przed komentarzami. Informacja dotarła m.in. na forum www.pilkanozna.pl, gdzie swoje opinie wyrażają miłośnicy polskiego futbolu z całego kraju:
"Jestem z Warszawy, ale zawsze czułem sympatię dla Śląska Wrocław - może dlatego, że bardzo lubię sam Wrocław - to świetne miasto. Wydaje mi się, że pomysł z przeniesieniem tam Groclinu nie jest do końca dobry. Takie miasto i klub powinno samo od podstaw budować swoją siłę. Mają ku temu potencjał. Potem już zawsze się to będzie ciągnęło. Będzie (mam nadzieję) tam Euro 2012 (...) Co prawda w Poznaniu dosyć szybko potrafiono wtopić Amicę w Lecha, ale myślę, że to dlatego że szefowie Amiki to spokojni ludzie. Jak znam Drzymałę, to zaraz zaczęłyby się jakieś jazdy".
"Ja myślę, że jakby doszło już do tej fuzji, to klub by się nazywał Śląsk Groclin Wrocław... we Wrocławiu nie zrezygnują z członu Śląsk, bo to jest tradycja podobnie jak było z Lechem i Amicą... chociaż Amica nie widnieje w nazwie, to może jednak pozostanie sam Śląsk...na moje ta fuzja by wyszła na dobre polskiej piłce..."
"Nie wierzę w to, żeby Drzymała dodał Groclin do nazwy klubu, bo na stracie byłby spalony. Kilka razy już się wypowiadał, że nie podoba mu się małe zainteresowanie meczami w Grodzisku, więc jeżeli by się zwinął do Wrocławia, to w Grodzisku będzie pewnie jak we Wronkach III, IV liga i 100 osób na meczach.
"Oczywiście wiadomo że powinniśmy grać na licencji Śląska a nie Dyskobolii, nie ma innej opcji..."
Głos w dyskusji zabrali także dziennikarze Polskiego Radia Wrocław - szef redakcji sportowej Robert Skrzyński (TUTAJ) i Dominik Panek (TUTAJ).
Tymczasem jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Wrocław, Zygmunt Solorz-Żak, właściciel Polsatu zastanawia się nad inwestycją we wrocławski klub. Biznesmen jednocześnie prowadzi negocjacje z Canal+, dotyczące wykupu części praw do transmisji spotkań Orange Ekstraklasy.