Odnalazł się 12-letni Mateusz z Jelcza-Laskowic
Według babci, chłopiec wyszedł rano do szkoły. - Zajęcia skończył po południu, jednak nie wrócił po nich do domu - opowiada Wojciech Wybraniec z dolnośląskiej policji.
W nocy dwunastolatka poszukiwało ponad osiemdziesięciu funkcjonariuszy z psami tropiącymi. W piątek rano w akcji wykorzystywany był policyjny śmigłowiec.
To nie pierwszy raz, gdy ten chłopiec zaginął. W zeszłym roku został odnaleziony w pobliskiej wsi.
REKLAMA