ONR idzie do sądu

Nacjonaliści nie zamierzają jednak składać broni i swoich racji chcą dochodzić w sądzie, gdzie mają złożyć zażalenie na decyzję urzędników. Tymczasem do sądu grodzkiego trafiło już ponad 180 wniosków o ukaranie uczestników nielegalnych demonstracji. Grożą im kary grzywny do 5 tys. zł i areszty do miesiąca. Na razie nie wyznaczono terminów rozpatrzenia spraw. W pierwszej połowie kwietnia we Wrocławiu manifestacje zorganizowały NOP i ONR. Ten pierwszy miał zgodę na legalny marsz ku czci ofiar Katynia, jednak po tym jak jego uczestnicy zaczęli używać wulgaryzmów wiec rozwiązano a policja na Ostrowie Tumskim zatrzymała działaczy obu organizacji.