Czarnecki zepsuł wybór Ambasadora Wrocławia?

Radio RAM | Utworzono: 05.06.2008, 12:17 | Zmodyfikowano: 06.06.2008, 00:01
A|A|A

(Fot. Magda Kołodzińska / "Polska - Gazeta Wrocławska")

Tytuł Ambasadora Wrocławia przyznaje "Gazeta Wyborcza". Robi to po raz drugi z rzędu. W tekście opublikowanym przez nią w czwartek czytamy:

"Wczoraj kapituła nagrody zdecydowała, kto w ubiegłym roku najlepiej promował miasto. Jej werdykt poznamy dziś wieczorem podczas wielkiej gali w Operze Wrocławskiej. Nominowani są: biznesmen Leszek Czarnecki, pisarz Marek Krajewski i programista Maciej Popowicz".

Tymczasem już w środę europoseł Ryszard Czarnecki pisał w blogu:

"Kapituła nagrody "Ambasador Wrocławia" ma zdecydować dziś wieczorem, że coroczny tytuł Ambasadora stolicy Dolnego Śląska otrzyma popularny, ostatnio także za granicą, autor kryminałów, których akcja osadzona jest często we Wrocławiu. Jego głównym konkurentem był znany biznesmen Leszek Czarnecki".

Czy Czarnecki celowo zepsuł zabawę? A może po prostu strzelił "dla hecy"?


Aktualizacja:

W czwartek wieczorem Ambasadorem Wrocławia został Marek Krajewski.

REKLAMA