Śląsk Wrocław zamiast do Łodzi pojedzie do Zabrza
Mariusz Pawelec związał się ze Śląskiem czteroletnią umową
Zamieszanie ze startem piłkarskiej ekstraklasy nie miało bezpośrednio związku z drużyną Ryszarda Tarasiewicza, ale zarówno trenerów i piłkarzy kosztowało wiele nerwów. „Mnie to osobiście denerwuje. Dla nas mecz jest jak niedzielna msza dla katolika. Przygotowujemy się cały tydzień i chcielibyśmy wiedzieć czy będziemy grać. To jest złe" pieklił się Wojciech Górski po porannym treningu. Teraz wszystko jest już jasne. Meczu w Łodzi z ŁKS-em nie będzie.
„To jest zaburzenie mikrocyklu treningowego, bo zespół szykował się na mecz o punkty w sobotę" dodał Dariusz Sztylka. Klub jednak zadbał aby piłkarze nie tracili rytmu i zamiast pierwszego spotkania w ekstraklasie Śląsk zagra z Górnikiem Zabrze.
To dobra informacja, ale popołudniu z klubu dotarły jeszcze lepsze. Zawodnikiem beniaminka ekstraklasy został w końcu, trenujący od dwóch tygodni z drużyną, Mariusz Pawelec. Wrocławski zespół doszedł do porozumienia z Górnikiem Łęczna w sprawie transferu i w pierwszym meczu nowego sezonu obrońca będzie mógł zagrać w koszulce Śląska. Pawelec podpisał czteroletni kontrakt.