Kolejny wrocławski pomysł storpedowany przez ministra kultury
Bogdan Zdrojewski nie ukrywa, że to połączenie mu się nie podobało.
- Chciałbym, żeby obie instytucje działały obok siebie - mówił już wcześniej Radiu Wrocław.
Nowy szef wrocławskiej wytwórni filmów fabularnych Robert Gawłowski przyznał, że budynki są w opłakanym stanie i wymagają remontu. Zapewnia jednak, że instytucja cały czas działa bez przeszków i produkowane są w niej filmy. Gawłowski podkreśla m.in., że najprawdopodobniej na początku roku w wytwórni rozpoczną się zdjęcia do filmu rosyjskiego. Zainteresowani są też filmowcy z Australii.
REKLAMA