Nie chcą kościoła za płotem. Co na to wrocławski magistrat?
Świątynia ma stanąć na terenie ogródków działkowych - ich właściciele protestują, ale zarząd działek jest skłonny przekazać ziemię kurii.
Druga grupa niezadowolonych to lokatorzy z ul. Jaracza. Czują się oszukani, bo kiedy kupowali mieszkania w planach zagospodarowania przestrzennego były tam tereny rekreacyjne.
Podpisy na razie trafiły tylko na biurko sekretariatu wydziału architektury. Kiedy urzędnicy się nim zajmą? Nie wiadomo, bo sezon urlopowy w pełni. Mieszkańcy wysłali też list otwarty do samorządowcow z prośbą o obronę ich interesów.
REKLAMA