Porwany przez ojca chłopczyk wrócił do Polski (Zobacz)
(Fot. Ewa Waplak / Radio Wrocław)
Chłopiec jest cały i zdrowy. Wrócił do rodzinnych Bratowic koło Wrocławia. (Zobacz zdjęcia Aleksa z mamą pod tekstem).
Jego ojciec, mimo wezwań, od pół roku nie stawiał się we wrocławskiej prokuraturze. Przez kilka miesięcy nie mogła go także odnaleźć belgijska policja. Był poszukiwany międzynarodowym listem gończym. Tymczasem sąd przyznał prawa do opieki nad chłopczykiem jego matce. W końcu ojca-porywacza zatrzymała policja.
Po załatwieniu formalności dziecko mogło wrócić do domu. Babcia chłopca Bożena Przedwojska, nie kryje wzruszenia:
To jeszcze nie koniec walki - podkreśla matka chłopca Justyna Przedwojska:
REKLAMA
Dźwięki