Nie będzie nowych zawodników, klub nie spłaci długów i do końca sezonu nie zagra we Wrocławiu – do BASCO Śląska Wrocław ma wejść komornik! Koszykarski Śląsk nie płacił za wynajem hali Orbita i ma 350 tysięcy złotych długu. Spółka Spartan, która zarządza halą, chce odzyskać pieniądze. Prezes klubu Mariusz Bałuszyński w rozmowie z Radiem Wrocław podkreślił, że do Śląska nie wpłynęło żadne pismo w tej sprawie.
Trener Rimas Kurtinaitis być może będzie miał w najbliższych dniach więcej powodów do zmartwień (fot. Dawid Gaszyński/sportall.pl)
Wszystko może się skończyć pojawieniem w Śląsku komornika. Według nieoficjalnych informacji może to nastąpić w najbliższych dniach. "Do klubu nie wpłynęło jeszcze żadne pismo w tej sprawie" - mówi prezes Śląska Mariusz Bałuszyński.
W związku z zaległościami finansowymi i brakiem porozumienia ze spółką Spartan koszykarze BASCO Śląska Wrocław w roli gospodarza występować będą do końca sezonu w Brzegu Dolnym.
REKLAMA
Dźwięki
Z prezesem BASCO Śląska Wrocław - Mariuszem Bałuszyńskim rozmawiał Piotr Pietraszek