Śledztwo ws. wycieku z IPN umorzone (Posłuchaj)
W czerwcu "Gazeta Wyborcza Wrocław" napisała, że przewodnicząca wrocławskiej rady miejskiej Barbara Zdrojewska nieoficjalnie zlustrowała kandydatów do nagrody Wrocławia. Jeden z nich na podstawie tych informacji miał rzekomo zostać wykluczony z grona wyróżnionych.
Podczas śledztwa przesłuchany został m.in. szef wrocławskiego IPN prof. Włodzimierz Suleja. Także Barbara Zdrojewska oraz członkowie komisji nominacyjnej.
Prokuratura ustaliła, że rzeczywiście szefowa rady miejskiej rozmawiała z prof. Suleją, a ten stwierdził, że przedstawieni mu pretendenci do nagrody "to dobre kandydatury". Barbara Zdrojewska tłumaczyła jednak, że zasięgała opinii profesora jako historyka. "Samo wyrażenie aprobaty i uznania nie jets karalne" - czytamy w uzasadnieniu umorzenia śledztwa.
Posłuchaj, jak tę decyzję uzasadnia Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu (wszystkie nagrania - Radio Wrocław):
Włodzimierz Suleja i Barbara Zdrojewska są zadowoleni z decyzji. - Zwyciężyło poszanowanie prawa w połączeniu ze zdrowym rozsądkiem - powiedział Radiu Wrocław szef wrocławskiego IPN.
- Tego się spodziewałam - komentuje Zdrojewska. Posłuchaj: