Łukasz Kubot w nowym sezonie stawia na grę pojedynczą
Miniony sezon tenisowy był jednym z najlepszych w karierze zawodnika KKT Wrocław. Kubot rozpoczął go od deblowego zwycięstwa w Australian Open w parze z Robertem Lindstedtem, a zakończył w półfinale turnieju ATP Finals w Londynie. W końcowym rankingu ATP deblistów zajął 18. miejsce. Szwed został sklasyfikowany pięć pozycji wyżej. Mimo to Łukasz Kubot w 2015 roku zamierza skupić się na grze pojedynczej.
Ta decyzja dziwi trenera Michała Gawłoskiego, który uważa, że Kubot jest znakomitym deblistą. "Wyniki deblowej pokazują, że jest świetnym deblistą. NIe dużo brakuje by być nawet numerem jeden na świecie. Jest Australian Open do obronienia i to jest 2000 punktów. Jeżeli faktycznie skupi się na singlu, nie zagra debla w Australii to jego ranking deblowy może być w okolicach 40 pozycji, albo niżej. Wtedy będzie już ciężko powrócić do czołówki. Oby mu się udało w singlu ale o deblu w mojej ocenie też powinien pamiętać" - dodaje.
Dużą zmianę zapowiedział też najsłynniejszy polski debel - Mariusz Fyrstenberg i i Marcin Matkowski. Grający ze sobą od 14 lat tenisiści zdecydowali, że od nowego sezonu będą grali z innymi partnerami. "To pozwoli im na dalszy rozwój" - mówi Gawłowski, trener Fyrstenberga i Matkowskiego.
Najwyżej klasyfikowanym Polakiem w rankingu ATP singlistów jest Jerzy Janowicz, który jest 43. Na 168. pozycji znajduje się Łukasz Kubot.