Ugoda w sprawie platformy e-Dolny Śląsk?

Jest zgoda na negocjacje w sprawie ugody między Urzędem Marszałkowskim we Wrocławiu a firmą Qumak - jak dowiedziało się Radio RAM w sądzie w stolicy regionu doszło do spotkania stron. Chodzi o słynny już konflikt dotyczący wycofania się władz regionu z budowy wielkiej platformy informacyjnej o Dolnym Śląsku - e-Dolny Śląsk za 66 mln zł.

W lutym urzędnicy zerwali umowę z firmą Qumak. Były wykonawca złożył już w sądzie pozew przeciw Urzędowi Marszałkowskiemu na ponad 100 mln zł. Ta sprawa toczy się swoim biegiem, nie wyznaczono jeszcze żadnego posiedzenia. W sądzie obie strony zadeklarowały chęć współpracy, ale dopiero teraz każda przygotuje swoje propozycje. 

Wszystko rozbije się o pieniądze - firma dysponuje częścią zasobów gromadzonych dla portalu. Urząd mógłby to odkupić. A Qumak mógłby obniżyć swoje oczekiwania dotyczące rekompensaty za zerwanie umowy. Kolejna rozprawa w sprawie ewentualnej ugody w lipcu.  

E-Dolny Śląsk miał zawierać kompleksową informację o regionie i być jednym z najlepszych tego typu projektów internetowych w Polsce. Umowa w sprawie stworzenia platformy została podpisana w lipcu 2013 roku. - Odwiedzający portal mają znaleźć w nim komplet wiedzy o regionie - mówił ówczesny wicemarszałek Jerzy Łużniak. W myśl umowy, firma Qumak miała przygotować portal, a następnie go prowadzić przez 5 lat. W ramach realizacji kontraktu warszawska spółka miała opracować strukturę bazy wiedzy o Dolnym Śląsku. Umowa objęła także przygotowanie aktualnej ortofotomapy województwa. Projekt miał być współfinansowany z unijnych pieniędzy.

20 lutego zarząd województwa zdecydował się na odstąpienie od umowy na realizacje portalu. Firma Qumak w lutym miała uruchomić platformę, jednak opóźnienia w realizacji projektu sięgały kilku miesięcy, dlatego zarząd podjął jednogłośną decyzję o rezygnacji z portalu e-Dolny Śląsk. Unijna dotacja została przeznaczona na zakup nowych szynobusów, aparatury onkologicznej, inwestycje drogowe i kolejowe oraz węzły przesiadkowe.