Zbudowali maszynę do walki z kleszczami
fot. Przemek Gałecki
Żartobliwie można powiedzieć, że to wynalazek na miarę Nobla, bo kto nie walczy z kleszczami? Żarłoczne pajęczaki przenoszą wiele chorób, ale dzięki wrocławskiej firmie General Robotics problem może być w dużej mierze rozwiązany.
Naukowcy z Parku Technologicznego opracowali ROBOtick'a, czyli samojezdną czterokołową maszynę, która wyłapuje kleszcze i je unieszkodliwia. Pojazd jest zasilany silnikami elektrycznymi i docelowo ma służyć czyszczeniu z pajęczaków dużych terenów zielonych.
"Kleszcze siedzą przeważnie w trawie, ale my ich nie chcemy szukać" - mówi w Łukasz Leśniak z General Robotics i dodaje - "To kleszcze mają szukać robota":
"Kleszcze same przyjdą pod koła urządzenia, bo nasz sprzęt wypuszcza dwutlenek węgla, czyli znak zbliżającego się jedzenia" - tłumaczy Łukasz Leśniak
Pierwsze testy urządzenia wypadły obiecująco, więc jest szansa, że za jakiś czas maszyna trafi do produkcji.