Z Wrocławia do Warszawy na manifestację
fot. Porozumienie Rezydentów OZZL Facebook
Wstali przed świtem i po godzinie 6 rano wyjechali z Wrocławia do Warszawy. Ze stolicy Dolnego Śląska na manifestację medyków wyruszyły 4 autokary, to nie wszystko bo wielu lekarzy jedzie własnymi samochodami lub pociągami. Wśród zmierzających na manifestacje do stolicy przeważają młodzi ludzie stażyści i rezydenci. Jadą bo chcą zmian, inaczej - jak mówią - nie zostaną w Polsce.
Porozumienie Zawodów Medycznych zrzeszające 9 związków zawodowych działających w ochronie zdrowia zapowiada, że w proteście weźmie udział około 100 tysięcy osób. Dr Wojciech Sulka z Wrocławia mówi, że dramatycznie brakuje lekarzy stąd praca w kilku miejscach i dramatyczne przemęczenie.
W południe medycy w białych strojach, z transparentami wyjdą na ulice. To pierwsza wspólna demonstracja 9 ogólnokrajowych związków zawodowych reprezentujących niemal wszystkie zawody medyczne. Protestować będą między innymi lekarze, dentyści, pielęgniarki, położne, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci, technicy radioterapii i diagności laboratoryjni. Związkowcy zapowiadali, że podczas manifestacji rozpoczną zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o warunkach zatrudnienia w ochronie zdrowia. Wczoraj minister zdrowia Konstanty Radziwiłł czekał na związkowców z Porozumienia Zawodów Medycznych w Centrum Dialogu Społecznego, ale nikt nie pojawił się na spotkaniu. Minister ponowił zaproszenie na wtorek.