Ma na imię Franciszek. Znaleziono go w oknie życia
fot. Andrzej Owczarek
"Zbiegłyśmy do pomocy. Okazało się, że dzieciątko zostało urodzone najprawdopodobniej wczoraj. Mogło mieć kilka, kilkanaście godzin. Zabezpieczyliśmy pępowinę, bo była ewidentnie niezabezpieczona. Dziecko urodziło się w warunkach nieszpitalnych. Przypuszczamy jednak - tak pocieszali ratownicy, że powinno być wszystko dobrze." - mówi prowadząca okno życia siostra boromeuszka Ewa Jędrzejak:
Siostry ochrzciły chłopca imieniem Franciszek. To ze względu na przypadającą dziś rocznicę wyboru Jorge Marii Bergoglio na papieża cztery lata temu.
Franek jest 14. dzieckiem, które trafiło do okna życia od początku jego funkcjonowania, czyli od siedmiu lat.
REKLAMA