„Pokot” z szansą na nominację do EFA
zdj. Berlinale
Właśnie w Berlinie adaptacja prozy Olgi Tokarczuk, osadzona w Kotlinie Kłodzkiej, odniosła największy jak dotąd sukces. W lutym, z festiwalu Berlinale, ekipa filmu wróciła ze Srebrnym Niedźwiedziem – nagrodą imienia Alfreda Bauera. Być może w grudniu „Pokot” zdobędzie w stolicy Niemiec kolejne statuetki.
zdj. R.Palka, mat.prasowe filmu
Na razie film jest na ogłoszonej dziś (22.08) liście pełnometrażowych fabuł, które będą ubiegać się o nominacje. Są na niej także dwa inne polskie filmy: „Ostatnia rodzina” Jana Matuszyńskiego oraz „Powidoki” Andrzeja Wajdy. W najbliższych tygodniach ponad 3000 członków Europejskiej Akademii Filmowej będzie decydować o dalszych losach 51 filmów z listy. Nominowanych poznamy 4 listopada, wręczenie nagród 9 grudnia.