Arkadiusz Rusin faworytem do objęcia posady trenera reprezentacji
fot. slezawroclaw.pl
Oficjalna lista kandydatów nie jest znana, ale akcje Arkadiusza Rusina stoją bardzo wysoko. Nic dziwnego, bo w końcu prowadzona przez niego drużyna ze stolicy regionu jest aktualnym mistrzem Polski. Ślęza pod wodzą Rusina prezentuje widowiskowy styl oparty na mocnej obronie, która zapewnia łatwe punkty z kontry. Ta taktyka doskonale pasowałaby do reprezentacji.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że szkoleniowiec Ślęzy jest ogólnie lubiany w środowisku. Poprzedni selekcjoner kadry - Teodor Mołłow nie był faworytem wszystkich koszykarek. Co ciekawe Arkadiusz Rusin i Bułgar spotkają się już w piątek w ligowym meczu Ślęzy Wrocław z MKK Siedlce. Czy to będzie starcie przyszłego z byłym selekcjonerem reprezentacji?
- Byłego na pewno, a co do przyszłości ciężko mi się wypowiadać bo to nie są moje decyzje tylko decyzje związku - mówił w zeszłym tygodniu na naszej antenie Arkadiusz Rusin.
Kadra pozostaje bez trenera od 11 września. Kontrakt z Teodorem Mołłowem został rozwiązany za porozumieniem stron. 69-latek nie zdołał wywalczyć z kadrą awansu do mistrzostw Europy. W listopadzie ruszają kolejne eliminacje i to, żeby wrócić na Euro będzie jednym z głównych zadań szkoleniowca. Tym najważniejszym jest awans na Igrzyska Olimpijskie w 2020 roku w Tokio. Tak wygląda lista celów przyszłego trenera reprezentacji:
fragment ogłoszenia Polskiego Związku Koszykówki
Decyzję o tym kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji koszykarek poznamy w najbliższych dniach.