"Kobiety ze Lwowa" na Półce z Ksiażkami w Radiu RAM
Beata Kost urodziła się we Lwowie w polskiej rodzinie jako obywatel radziecki. Zawsze czuła się Polką, jednak nie do końca czuje się lwowianką. W ostatnim czasie to się jednak zaczęło zmieniać. Wychowała się w polskiej enklawie, która chroniła swoje dzieci przed utratą tożsamości narodowej. Gdy wyjechała na studia do Warszawy, zachłyśnięta polskością stolicy w pewnym sensie starała się o swoim mieście zapomnieć. Więź z miejscem urodzenia okazała się jednak silniejsza. Pewnego razu koleżanka poprosiła ją o oprowadzenie po mieście polskiej wycieczki. Ta chwila zmieniła wszystko… Beata Kost jest autorką Albumu lwowskiego przypominającego dawnych polskich mieszkańców tego miasta. Jest dziennikarką „Kuriera Galicyjskiego”, działa też społecznie i popularyzuje wiedzę na temat dawnej polskiej lwowskiej tradycji i historii.
W najnowszej książce "Kobiety ze Lwowa" przedstawia czytelnikom lwowianki, które mieszkały w tym mieście całe życie albo tylko chwilę. To próba odpowiedzi na pytanie, jakie były one same i jaki był „ich Lwów”: Lwów wybitnych aktorek i wielkich śpiewaczek, ideowych nauczycielek i zasobnych arystokratek, dzielnych feministek i uduchowionych muz, pełnych poświęcenia żołnierek i wybitnych naukowczyń.
Burzliwa historia Lwowa i zmiana granic sprawiły, że kraj zapomniał o swoich literatkach, przebrzmiała sława aktorek, poszły w niepamięć skandalizujące romanse femmes fatales, a praca kresowych siłaczek może budzić dziś politowanie. Poza nielicznymi wyjątkami nie są patronkami ulic, nie mają pomników ani tablic pamiątkowych. Ich codzienne sprawy, dorobek i osiągnięcia wciąż pozostają na marginesie wiedzy o Lwowie. Pozostają nieznane: zarówno bohaterki haseł w encyklopediach , jak i „dziunie” opiewane w lwowskich piosenkach. Beata Kost w swoich poszukiwaniach sięga nawet po teksty z XVw. :
Na naszą Półkę z Ksiązkami, Beata Kost odstawiła także biografię "Makuszyński. O jednym takim, któremu ukradziono słońce", wrocławskiego pisarza Mariusza Urbanka. Kornel Makuszyński to swego czasu autor najpoczytniejszych książek dla młodych czytelników. Prekursor komiksów o przygodach Koziołka Matołka, książek o przygodach "dziewczynskich" : "Panna z mokrą głową", "Szaleństwa panny Ewy" i wreszcie popularnego "Szatana z siódmej klasy". Ale czy lubił dzieci? Swoich nie miał. Twórca przesympatycznych bohaterek, nieprzewidywalnych i niezależnych młodych kobiet, był mizoginem. Zdeklarowany tradycjonalista i konserwatysta przyjaźnił się ze skamandrytami. Kochał życie, nienawidził łzawych tragedii: