Mieszkańcy nie chcą zmian w Parku Grabiszyńskim

fot. wizualizacje inwestora
Na spotkaniu konsultacyjnym pojawiło się ponad 120 mieszkańców osiedla Grabiszyn-Grabiszynek, którzy jak mówili – nie chcą łagodzenia ostatniego dzikiego parku w tej części Wrocławia:
- Nie chcemy kolejnego Parku Południowego we Wrocławiu. Tam był las, lasu nie ma. To był dziki las i dla mieszkańców to jest bezcenna zieleń. Przy oświetleniu tego parku i sprowadzeniu tam tłumu ludzi zwierzęta znikają. Jeżeli chcemy tam odtworzyć cokolwiek to musimy się najpierw zatroszczyć o to co jest.
Masterplan nad którym pracują eksperci i miasto zakłada między innymi wytyczenie stref, a także oświetlenie parku. Jak jednak podkreślają urzędnicy – to jedynie koncepcja, która nie musi zostać zrealizowana w zakładanym kształcie.
REKLAMA