Niedziele bez handlu, ale nie bez klikania
fot. MVCOSHOP/ Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International
Sprawdziliśmy, jak to wygląda we Wrocławiu:
- Wszystko tak naprawdę już teraz, oprócz jedzenia, bo to muszę dotknąć, sprawdzić i zweryfikować namacalnie - mówi jedna z klientek. - Oczywiście robię zakupy przez internet, ale wolna niedziela nie skłoniła mnie do tego, żeby w sieci zaopatrywać się w produkty spożywcze - mówi inna konsumentka.
W takim razie jeśli nie brakuje nam jedzenia, co kupujemy? - tłumaczy Tomasz Jankowski z Ceneo.pl: - Głównie smartfony i sprzęt elektroniczny. Wielu z nas kupowało też kosmetyki i odzież, np. buty czy sukienki.
Chodzi głównie o klientki w wieku od 25-35 lat: - Przeważały głównie kobiety. Szczególnie w wieku 25 i 35 lat. Oczywiście ten ponad 7-procentowy wzrost nie świadczy jeszcze o tym, że wprowadzone przepisy przełożyły się na gigantyczne zainteresowanie ofertą sklepów internetowych. Wciąż wiele zależy od sezonowości asortymentu i pogody.
- Jest jakaś taka potrzeba mimo wszystko w tę niedzielę coś kupić i szuka się innego rozwiązania - tłumaczą panie.
fot. Barn Images/Flickr (CC)
- Dolnoślązacy wybierają przede wszystkim te produkty, które w tym czasie mogliby kupić chociażby w galeriach handlowych - dodaje Tomasz Jankowski. Jak się okazuje, na liście najchętniej kupowanych produktów znalazły się też opony letnie:
fot. HutchRock/pixabay.com/CC0 Creative Commons
Dolny Śląsk znalazł się w połowie stawki, króluje Mazowsze i Śląsk. Z kolei najmniej czasu na zakupach online w niedziele spędzają mieszkańcy województw lubuskiego, opolskiego i świętokrzyskiego.
A jak Wy wykorzystaliście ostatnie wolne od handlu niedziele? Byliście w sklepie? Kupowaliście w internecie? Jeśli tak, to jakie produkty? Czekamy na komentarze.